Nowy-stary geszeft Hajdarowicza

06.03.2022

W dniu 31 stycznia 2022 kontrolowana przez Grzegorza Hajdarowicza spółka publiczna KCI S.A. poinformowała o sprzedaży 3.616.853 akcji własnych, stanowiących 5,27 % kapitału zakładowego. Akcje te były w posiadaniu KCI jeszcze od czasów NFI Jupiter (przejęty przez KCI w 2015 roku), nabyto je wiele lat temu po – uwzględniając konwersje i wymiany akcji – 6,53 zł za akcję. Teraz sprzedano je po cenie 1,12 zł za akcję.

Treść komunikatów giełdowych czytaj tu:
https://infostrefa.com/infostrefa/pl/wiadomosci/41487311,kci-sa-5-2022-transakcje-dokonywane-przez-osoby-pelniace-obowiazki-zarzadcze-i-osoby-blisko-zwiazane
https://infostrefa.com/infostrefa/pl/wiadomosci/41487419,kci-sa-6-2022-zawiadomienie-znaczne-pakiety-akcji

Cena sprzedaży odpowiada cenie rynkowej akcji KCI na moment ich sprzedaży. Dla osoby niezorientowanej w rzeczywistości interesów Hajdarowicza wygląda to na ekonomicznie neutralną transakcję. Ale jej istotą jest to, że pomiędzy ceną rynkową akcji KCI, a ich wartością majątkową jest przepaść, czego zarząd KCI ma pełną świadomość. Dlaczego kurs rynkowy akcji KCI nie odzwierciedla ich wartości godziwej – pisaliśmy wielokrotnie. Stroną kupującą była oczywiście prywatna spółka Hajdarowicza: Gremi International S.a.r.l. Zatem ekonomiczny sens tej transakcji zasadza się w tym, że majątek KCI de facto zmienia właściciela za ułamek jego realnej wartości.

Komentarz Piotra Szczęsnego:

Hajdarowicz znalazł sposób aby „zmonetyzować” złą opinię na swój temat na rynku kapitałowym. Właściwie po to potrzebna jest mu giełda – im kurs akcji KCI niższy, tym dla niego lepiej, ponieważ uważa, że w ten sposób taniej może przechwycić inkorporowany w tych akcjach majątek.
To nie jest pierwszy tego typu geszeft, który Hajdarowicz przeprowadził na akcjach KCI. Poprzedni miał miejsce w grudniu 2015 roku, kiedy KCI Park Technologiczny Krowodrza S.A. (obecnie Gremi Inwestycje S.A., spółka z częściowym udziałem Skarbu Państwa, ale kontrolowana przez Hajdarowicza) sprzedała 2,28% akcji KCI, przy czym kupującym była oczywiście prywatna spółka Hajdarowicza: Gremi Sp. z o.o. Wówczas Hajdarowicz przejął od KCI PTK akcje KCI za 13% ich wartości majątkowej.
Transakcja ta była najwyraźniej testem jak daleko można się posunąć. O sprawie poinformowałem Skarb Państwa i prokuraturę. Żadnej reakcji nie było. Zatem teraz nastąpił kolejny krok, tyle że przetransferowano dwa razy więcej akcji. Tym razem odpowiedzialność na siebie wziął prezes zarządu KCI Piotr Łysek. Warto przypomnieć, że przy innej okazji ten sam Łysek skomentował skrajnie niski wobec wartości godziwej kurs akcji KCI na giełdzie w ten sposób, że jest on spowodowany przez „działania hejterskie”. Ma on zatem pełną świadomość niedoszacowania kursu akcji i pełną świadomość charakteru tej transakcji.
Mam dziwne przekonanie, że następny podobny geszeft odbędzie się na pozostałych akcjach KCI będących w posiadaniu Gremi Inwestycje (posiada 33% akcji KCI). Kupującym będzie oczywiście któraś z prywatnych spółek Hajdarowicza.
W ten sposób majątek Skarbu Państwa wędruje do prywatnych kieszeni Hajdarowicza.

O poprzedniej transakcji na akcjach KCI pomiędzy Gremi Inwestycje a Grzegorzem Hajdarowiczem czytaj tu:
http://www.forumakcjonariuszykci.pl/skarb-panstwa-wspolnikiem-hajdarowicza/

O opinii prezesa KCI Łyska na temat kursu akcji KCI na giełdzie czytaj tu:
http://www.forumakcjonariuszykci.pl/prezes-kci-lysek-przyczyna-niskiej-wyceny-akcji-kci-jest-hejt/

Forum akcjonariuszy spółki KCI