28.07.2018
Dnia 30 czerwca 2018 odbyło się zwyczajne walne zgromadzenia spółki Gremi Inwestycje S.A. Na zgromadzeniu reprezentowani byli dwaj akcjonariusze mniejszościowi: Skarb Państwa oraz Marek Ruman, reprezentujący byłych pracowników WSK Kraków, którzy wciąż pozostają akcjonariuszami Gremi Inwestycje. Zarząd w osobie Grzegorza Hajdarowicza był nieobecny. Spółkę reprezentował jego prawnik Krzysztof Smul. Rejestracja na zgromadzenie wymagała wpisu do księgi akcyjnej z uwagi na to, że akcje Gremi Inwestycje są obecnie akcjami imiennymi.
Przed zgromadzeniem akcjonariuszom przedstawiono sprawozdanie finansowe spółki:
oraz sprawozdanie z działalności za 2017 rok:
W porównaniu z zeszłym rokiem żadne zauważalne zmiany majątkowe nie zaistniały.Praktycznie cały majątek spółki stanowią: akcje KCI S.A. stanowiące 33% w kapitale tej spółki warte 18,8 mln złotych i pożyczki do podmiotów powiązanych z Grzegorzem Hajdarowiczem: 15,6 mln. Oprócz tego zarówno w aktywach jak i pasywach pojawiła się przejściowo wielkość około 9 mln złotych będąca skutkiem tymczasowej pożyczki od KCI, ale już spłaconej po dniu bilansowym. Inne pozycje majątkowe są nieistotne. Zatem cały płynny majątek spółki był i pozostaje do dyspozycji Hajdarowicza.
W 2017 roku odnotowano kilkusettysięczne przychody będące wynikiem naliczania odsetek od pożyczek. Spółka tym razem nie poniosła szczególnych strat na transakcjach z podmiotami powiązanymi, jak to miało miejsce w latach ubiegłych. Pozwoliło to wykazać 553 tys. złotych zysku netto.
Istotne jest nie tylko to co sprawozdanie pokazuje, ale to czego nie pokazuje. Brak jest najmniejszej wzmianki o tym co dzieje się z pochodzącą jeszcze z 2012 roku wierzytelnością wobec Forum XIII Delta sp. z o.o. Forum XIII Gamma SKA (obecnie przejęte przez Beta Sp. z o.o.). Wierzytelność ta objęta jest 100% odpisem. O obecny stan sprawy pytał akcjonariusz Marek Ruman. Spółka poinformowała, że aktualne saldo zadłużenia wynosi 6,7 mln złotych, z czego 2,8 mln to skumulowane odsetki. Marek Ruman dopytywał następnie, czy zarząd zrobił cokolwiek celem windykacji długu. Uzyskane odpowiedzi wskazują na to, że nic. Nie udzielono żadnych informacji na pytania dotyczące majątku dłużnika (w szczególności co się stało z akcjami Jupiter S.A., które niegdyś posiadał dłużnik). Na pytanie czy zaszły przesłanki upadłości dłużnika udzielono odpowiedzi, że „W ocenie Zarządu przesłanki takie nie zachodzą”. Co ciekawe, okazało się, że prezesem zarządu Beta sp. z o.o. jest obecnie Dorota Hajdarowicz.
Część pytań akcjonariusza Marka Rumana dotyczyła transakcji zastawu należących do Gremi Inwestycje akcji KCI, czyli kluczowego obecnie składnika majątkowego. „W jakim celu w dniu 15 czerwca 2018 spółka zwarła umowę zastawu na 1.909.091 akcjach KCI? Kto jest zastawnikiem? Na jakie i na czyje zobowiązanie służy wymienionych zastaw? Jakie korzyści Gremi Inwestycje uzyskało godząc się na ww. transakcję?” Na te pytania spółka nie udzieliła odpowiedzi.
Uzyskane odsetki od pożyczek pozwoliły na wykazanie niewielkiego zysku. Jednak i tym razem akcjonariusz większościowi zlekceważył prawa akcjonariuszy i nie dopuścił do podziału zysku pomiędzy akcjonariuszy w formie dywidendy. Przy tym powtórzono cwaniacki wybieg prawny zastosowany już rok temu: akcjonariusz większościowy przedstawia projekt uchwały przeznaczający cały zysk na kapitał zapasowy po czym głosuje… przeciwko własnej uchwale po to, aby nie można było takiej uchwały zaskarżyć. Propozycja podziału zysku na dywidendę ze strony Skarbu Państwa została przez pełnomocnika Grzegorza Hajdarowicza odrzucona. Wydaje się, że taki stan jest utrwalony i akcjonariusze mniejszościowi jeszcze długo nie zobaczą ze swoich akcji ani grosza.